Na całym świecie powstają miejsca, w których na co dzień mogą trenować sportowcy, zarówno profesjonaliści jak i amatorzy. Miasta gospodarują tereny przyjazne biegaczom, rowerzystom, wrotkarzom czy nawet pływakom i tworzą dla nich specjalne lokacje treningowe. Promują przy tym nie tylko sport i zdrowy tryb życia wśród mieszkańców, ale także wpływają pozytywnie na wizerunek miasta.
Na czym to polega?
Na rynku dostępna jest technologia TimePoint System firmy MYLAPS dzięki której możliwe jest tworzenie plenerowych (i nie tylko) tras treningowych. W parku, na bieżni czy innym torze wyścigowym umieszcza się anteny w odpowiednich punktach pomiarowych. Można je zamontować na starcie, mecie lub innych częściach trasy w których ma zostać odmierzony czas. Zawodnik posiadający chip może korzystać z udogodnień technologicznych do woli.
Właściciele terenów na których wykorzystuje się system TimePoint wychodzą naprzeciw oczekiwaniom sportowców i wypożyczają chipy za niewielką opłatą. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zawodnik posiadał swoje własne urządzenie. Na świecie już ponad 20 milionów sportowców zakupiło chipy kompatybilne z systemem TimePoint.
Wszystkie rezultaty mogą być na bieżąco wyświetlane na telebimach ustawionych na trasie. Dzięki temu sportowiec od razu poznaje swój wynik. Ma też do nich dostęp w internecie. Dobrym rozwiązaniem jest również stworzenie własnego systemu danych z rezultatami albo jego zakup.
Korzyści sportowców
- Śledzenie wyników na bieżąco zwiększa motywację
- Ułatwiony i szybki dostęp do rezultatów
Korzyści inicjatorów
- Miasto zyskuje na renomie i przyciąga sportowców z innych części kraju
- Lokalizacje można wykorzystać do cyklicznych zawodów przez co oszczędza się pieniądze na ciągłe pozyskiwanie sprzętu do pomiaru czasu
Jednak samo stworzenie lokacji treningowych nie wystarczy. Należy pamiętać o odpowiednich działaniach marketingowych, które pozwolą wypromować stworzone możliwości.
Pytanie do Was – co myślicie o stworzeniu lokacji treningowych w Waszym mieście?